niedziela, 30 marca 2008

Teskni

< Wreszcie sie odezwal.... Jest pewna ze swietnie mu poszlo... a jak by moglo byc? W koncu jest bardzo zdolny... To jej sie w nim podoba. Ale bylo jej przykro gdy powiedzial ze ucieknie jak go zabaczy, al to nie prawda.
nawet nie myslala o tym.... ni epo to czeka tyle dni na ten jeden zeby potem zwiac... Bardzo jej na nim zalezy. Jak nie on w to uwierzy to nikt tego za nigo nie zrobi... On musi w koncu jej zaufac... Nie zna kogos wazniejszego. KOCHA GO nad zycie i chce z nim byc a on... on chyba tez :) Dobrze im sie rozmawia tylko deberwuje ja jego niska, nawet bardzo niska samoocena... Ona tez zdaje sobie sprawe z tego ze nie jest idealna ani za piekna ale w jakis posob wierzy w siebie i wie ze chlopcom sie podoba... Bo skoro co chwile ktos zabiega o jej wzgledy to chyba musi to cos znaczyc... Cieszy sie z tego choc to czasem a nawet czesto jest bardzo meczace i denerwujace... Nie wie dokladnie co w niej podoba sie chlopakom... Ale onakocha tylko jednego... I on chyba o tym wie, przynajmniej powinien... Z jej oczu juz nie ciekna lzy tak czesto jak przed tygodniem... On sprawia ze potrafi sie czesciej usmichac... i robi to prawie bez przerwy :)... KOCHA GO!!!! Jeszcze tylko dzien i beda blisko siebie... Przytula sie pocaluja... >

1 komentarz:

Unknown pisze...

1. KOCHAM CIĘ ponad życie i śmierć mój Motylku...;P
2. Ja nie mam samooceny... Jest tak niska że jej nie widać
3. To już tylko jeden dzień ^^ 24 godziny ^^ 1440 minuty ^^ 86400 sekund ;P