czwartek, 10 kwietnia 2008
muzaaaaaa
Prawie nikt nie ma linka na mojego bloga... Troche szkoda ale w sumie nie chce zeby o czyms wiedzieli... Teraz mam informatyke ale nie ma pana wiec mozemy sobie siedziec na internecie... Nie wiem co mam pisac... Bardzo tesknie za moim skarbem... Jeszcze tylko wytrzymac do soboty... Mielismy dzisiaj test probny z niemieckiego... Chwile przed pobilam sie z kolaga, ktory mnie zaje... wnerwil... Idiota... Nie dosc ze sie nie myje to jeszcze sie cwaniaczy... FUUUUUJ!!! Rafal debilu umyj sie... Jeszcze z ch... nie skonczylam... A tak po za tym to Amman skarbie mysle o Tobie... Nie moge sie doczekac naszego
spodkania... Jestes super.... I nie smuc sie jak odjezdzasz... Przeciez dwa dni w tygodniu to i tak czesto mozemy sie spotykac... :) KOCHAM CIE moj skarbenku... Pamietaj o tym.... a ja sie teraz zajefajnie nudze... Kolesiana cos tam mowi o agresji.... Heh... Ci nauczyciele to wszysscy niedorobieni sa... Wczoraj mi odwalilo na maxa... Myslalam tylko o jednym i ciagle gadalam glupoty... Amman pewnie cos glupiego sobie pomyslal... Ale taka juz jestem... szkoda ze na zywo troche sie wstydze... musze sie troche przyzwyczaic i zdobyc na odwage... Obiecuje ci ze sie postaram ale nie moge nic na pewno opiecac...niestety.... to ja koncze... Kocham cie :) Co jeszcze moge dodac??? hmmm...moze to ze przez kilka dni nie moglam sluchac glosno pozadnej muzyki... wiecie... babcia u mnie byla...dzisiaj juz jedzie :) ciagle jej cos nie pasowalo wiec chyba sie ciesze...choc ja nawet lubie... lubie do niej jezdzic...teraz jak pojedzie to sie naslucham...mmm :) juz wroce do domu i glosniki na fuuuuuuuuuuull :) ale sie ciesze.... Dobra lece bo zaraz bedzie dzwonek...Kocham Was papapapapapatki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz